Translate

poniedziałek, 10 listopada 2014

Magiczne działanie Witaminy A - Retinol

Retinol chyba najbardziej kontrowersyjny składnik w kremach. Jedni się go boją inni uwielbiają. 
Jak jest w moim przypadku? Zaczynam go uwielbiać. Doczekałam się dni, a raczej wieku kiedy mogę zacząć go używać. 
Najbardziej popularnym kremem w Polsce z retinolem jest Redermic R La Roche Posay. Tak jest moim zdaniem, ponieważ kiedy zaczęłam już interesować się tym składnikiem i kupnem kremu dosłownie wszędzie były opinie o tym kremie. 
Postanowiłam jak zawsze wyszukać coś co rzadko jest kupowane. 
I znalazłam SESDERMA Retises 0,25 z witaminą C



 Najpierw kilka słów o retinolu

 Retinol jest czystą postać witaminy A. Jest jedną z trzech witamin nazywaną witaminą młodości.  Bardzo cenny składnik kremów przeciw-starzeniu się skóry, ponieważ stymuluje odnowę komórek. Nasz organizm jest tak zbudowany, że wiele witamin pochłania z naszego pokarmu również witaminę A, którą pochłania z beta-karotenu. Jednak z upływem lat i mocniejszym promieniowaniem UV proces ten słabnie. Skóra staje się cieńsza, nie magazynuje już tyle wody, przez co powstają zmarszczki. 
Retinol działa wolniej niż inne składniki, ale za to głęboko penetruje skórę i działa skutecznie. Powoduje pogrubienie naskórka, zwiększa produkcję nowych włókien kolagenowych, ściera nieprawidłowy naskórek i pomaga w odbudowie nowego.  Działa również pozytywnie na trądzik, blizny, przebarwienia, nierówności skóry. Działanie retinolu w kosmetykach zależy w dużej mierze o stężenia preparatu. Producenci często nie podają stężenia.
 Mój krem ma 0,25 i jest jeszcze 0,5, który można stosować już dużo później.

Kiedy zacząć stosować retinol?

Polecany jest osobą po 35 roku życia, nie poleca się osobą poniżej 25 roku życia. 
Uczeni twierdzą, że skóra zbyt młoda może spocząć na laurach z naturalnym procesem regeneracji. Ja mam 30 i myślę, że już pora.

Jak stosować? 

Najlepiej na noc i w okresie jesiennym. Skóra odpoczywa, a składniki buzują na naszej skórze. 
Po za tym kremy te zazwyczaj nie posiadają filtrów. Dlatego w ciągu dnia trzeba używać kremów z filtrem.
Jeśli to początki Wasze  z retinolem najlepiej przed pierwsze 2 tygodnie używać kremu co drugi dzień. Sami się przekonacie, że to jest bezpieczniejsze. Skóra musi się przyzwyczaić do nowego aktywnego składnika. Po paru dniach będziecie czuć delikatnie mrowienie skóry, pieczenie lub nawet lekki ból podczas nakładania. Ja tak miałam, moja siostra również. Ponieważ razem testujemy ten krem. Będę mogła Wam podać bardziej wiarygodniejszą opinie, nie bazując tylko na sobie. 
Możecie również zauważyć łuszczenie się skóry. Spokojnie to wszystko z czasem się unormuję. 
Ja skończyłam już jedno opakowanie. Po dwóch tygodniach nie czułam już żaden dyskomfort.



Opinia po miesiącu stosowania.

Łączę zatem dwie opinie.
Zarówno moja jak i siostry opinia jest taka sama. Skóra po miesiącu stałą się jaśniejsza. Delikatniejsza w dotyku. Zmarszczki mimiczne mniej widoczne. Mam wrażenie, że kontur twarzy jakby się poprawił. Bardzo świeżo wygląda skóra. W moim przypadku może też mieć mały wpływ mezoterapia. W przypadku siostry, która ma skórę bardziej problemową - wypryski w okolicach żuchwy. Zauważyła, że poprawiła się skóra pod tym względem. Jest ich mniej, można powiedzieć, że prawie w ogóle nie wyskakują. Sama również zauważyłam poprawę jej skóry.

Polecam Wam wypróbować kremy z retinolem. Oczywiście polecam osobą, które już tego potrzebują. Jeśli jesteś młoda i skóra twoja jest nieskazitelna, to wstrzymaj się z tym składnikiem. Szkoda skóry. 
Takim sposobem stałam się fanką retinolu.  Mam zamiar kontynuować używanie tego kremu, z czasem może sięgnę po większe stężenie, a 0,25 spróbuję używać pod oczy. Jak najbardziej można, o czym zapomniałam dopisać wcześniej. Podobno dobrze działa na cienie i opuchnięte oczy.

Pozdrawiam 
Klaudia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz