Elicina XT - krem pod oczy ze śluzu ślimaka

To będzie weekend postów z kremami. 

Mam już kilka fajnych sprawdzonych trzeba nadrobić co nie co.

Dziś jednak będzie o kremie, który dopiero zacznę używać. Myślę, że ze względu na skład jest wart uwagi. Tym bardziej , że mało znany i nie przetestowany przez polskie blogerki ( nie wyszukałam żadnych opinii o nim, tylko zagraniczne). Obiecuję wrzucić recenzje jak skończę chociaż dwa opakowania.

 

Producentem kremu jest chilijska firma COSMETICOS ELICINA.

 Badania nad kremem trwały 15 lat.  Wyniki wykazały, że ma jakościowo optymalne składniki dla skóry ludzkiej. Krem jest ze śluzu ślimaka chilijskiego Helix Aspersa Muller. Do produkcji kremu żaden ślimak nie zostaje zabity. W czasie poruszania się śluz, który zostawia za sobą jest zbierany i biologicznie oczyszczany. Zgodnie z wymogami  Good Manufactory Practice. Następnie poddawany obróbce.

80% zawartości kremu to śluz ślimaka, 20% to  substancje, dzięki którym jest bezzapachowy i ma konsystencję kremu.

Główne składniki jakie znaleziono w śluzie to:

Alantonina

Kolagen i Elastyna

Kwas glikolowy

naturalne antybiotyki

witaminy A,C i E

Skład kremu:

Olej mineralny 6%

Propylen Glycol 5%

Kwas stearynowy 3,3%

Alkohol cetylowy 3%

Natrium lauryl sulfat 1,5%

Konserwanty 1%

Triethanolamine 0,2%

Śluz ślimaka Helix Aspersa Muller 80%

Firma ma 3 rodzaje kremu Elicina, Elicina Plus wzbogacona o substancje nawilżające oraz Elicina XT do pielęgnacji skóry wokół oczu.

Ja posiadam właśnie ten pod oczy. Krem do twarzy zalecany jest dla osób, które mają problemu z bliznami, trądzikiem, poparzeniami. Na szczęście nie mam z tym problemów na twarzy, dlatego bardziej zainteresował mnie pod oczy Jak się ma 30 lat to widać już jakieś zmarszczki wokół oczu. Mniejsze czy większe, mimiczne lub nie - lepiej za w czasu z nimi walczyć.

Bardzo jestem ciekawa jego działania. Cena to 132 zł za 15 gram.  Pudełeczko plastikowe, estetyczne. Problem miałam z wyciągnięciem wieczka. Krem jest załadowany aż po sam czub pojemnika i przy wyciąganiu wieczka, troszkę mi kremu wypadło. 

Mam wrażenie, że będzie moją perełką 

Zachęcam do zapoznania się z kremem

Pozdrawiam 

Klaudia