Ki Power, czyli rekonstrukcja włosa

W sobotę miałam chwilę dla siebie i moich włosów. Postanowiłam wykorzystać męża do robienia zdjęć i wykonać zabieg rekonstrukcji włosa z firmą Echos Line Ki Power

Dla kogo rekonstrukcja włosa?

Taki zabieg polecany jest osobą z włosami porowatymi, suchymi i łamliwymi. Włosy, które źle się układają, po zabiegach różnych, nie mające połysku i gładkości.

Zabieg składa się w trzech etapów

ETAP 1 Oczyszczanie i regeneracja 

Szampon wzbogacony w keratynę i kwas hialuronowy, pozbawiony SLS i  SLES. Oczyszcza włosy, przygotowuje je do wewnętrznej rekonstrukcji. Pozostawia włosy elastyczne. 

Przygotowuje włosy do 2 etapu

Sposób użycia: 

Wykonujemy standardowe mycie włosów, aplikujemy odpowiednią ilość na wilgotne włosy, spieniamy, spłukujemy. Czynność tą robimy dwa razy

ETAP 2 REKONSTRUKCJA MOLEKULARNA 

Spray keratynowy bez spłukiwania. Proces jaki zachodzi między keratyną a kwasem hialuronowym , pozwala na uzupełnienie uszkodzonych włókien włosa. Włosy stają się zdrowsze, mocniejsze odporne na modeling. Produkt zawiera duże stężenie Hydrolizatu keratynowego.

Sposób użycia:

Rozpylić spray na poszczególne partie włosów, rozmasować od końcówek do nasady włosa. Nakryć głowę czepkiem ( ja jeszcze nakryłam ręcznikiem) pozostawić na 5 minut. Nie spłukiwać, kontynuować zabieg  z użyciem maski uszczelniającej.

ETAP 3 REKONSTRUKCJA I WYGŁADZANE WŁOSÓW

Gęsta, kremowa maska o kwasowym odczynie pH wzbogacona o keratynę, kwas hialuronowy oraz emulgatory silikonowe. Domyka łuskę włosa, wygładza powierzchnię, odżywia. Sprawia, że są jedwabiście miękkie, elastyczne, łatwe do rozczesania i pełne blasku.

Sposób użycia:

Nałożyć na wilgotne włosy, pozostawić po czepkiem na 5 min ( również owinęłam jeszcze ręcznikiem) 

i spłukać.

Tak wygląda cały zabieg. Krok po kroku opisałam Wam  i pokazałam na zdjęciach. Zabieg jest prosty, ale trzeba robić go dokładnie. Poniżej zobaczcie profesjonalny film z wykonania zabiegu.

EFEKT

Piorunujący, wierzcie mi. Włosy po wysuszeniu ( wiem nie powinno się suszarką suszyć) były jedwabiście miękkie, lśniące. Dotykałam je cały dzień, tak miłe w dotyku były. Nie wiem czy zdjęcia dobrze pokazują rezultat., ale ja jestem w mega szoku. Do wieczora miałam mięciutkie, żadnych plątań włosów w okolicach karku.Wykonałam go w sobotę, piszę w niedzielę, bo chciałam zobaczyć jakie będę miała po spaniu   włosy. I co?  Włosy dalej miękkie i przyjemne w dotyku, po rannym czesaniu, wyglądają tak jak po wczorajszym zabiegu. Bardzo jestem zadowolona. Polecam osobą, którą chcą dojść do ładu ze swoimi włosami. Myślę, że tak może co 2 -3 tygodnie będę powtarzać zabieg dopóki moje włosy się całkiem zregenerują. 

Pozdrawiam i Życzę Wszystkim Zdrowych Wesołych Świąt oraz bardzo mokrego Dyngusa :*

Klaudia