Myślę, że chyba z 99% Polek skorzystało z promocji, które zrobił Rossmann na tusze, podkłady, kredki, lakier .... itd
Bardzo fajna promocja i duży plus za to, bo szło się naprawdę obkupić za nie wielkie pieniądze. Ja również coś upolowałam, ale nie za wiele. Kupiłam to co się kończyło, brakowało lub po prostu była okazja.
Lakiery z Lovely i Essence - letnie kolory
Lubię z Lovely lakiery, nie jestem zwolenniczką wydawania fortuny za lakier. Używam ich od okazji bądź w weekendy. Lovely ma fajną kolorystkę, po za tym trzymają się długo co tu więcej pisać. Nic tylko wybierać swoje kolory.
Odżywki z Lovely :
Serum wzmacniające z wapniem i wit. C
Odżywka silnie regenerująca z kreatyną
Utwardzacz do paznokci dla rozdwajających się
Nakładam je w takiej kolejności jak Wam napisałam, nie maluje lakierem daję odetchnąć paznokciom i chce sprawdzić działanie odżywek. Na tą chwilę muszę powiedzieć, że paznokcie są naprawdę twarde i nie widzę pęknięć z boku paznokcia , co bardzo często mi się zdarza przy długich.
Pomadki do ust z Lovely w formie kredek.
Długo trzymają się na ustach, są matowe i wysuszają ust, ale też nie nawilżają. Po prostu nadają kolor :)
Korektor Maybelline, Affinitone, Nude Beige.
Pierwszy raz go kupiłam i uważam , że jest świetny. Używam go pod oczy dla zakrycia cieni i świetnie się spisuje. Nie podkreśla zmarszczek, cienie są doskonale zamaskowane, nie roluje się. Ma przyjemną pod oko konsystencję , nie wysusza skóry pod okiem.
Eyeliner z Milo - czarny.
Trochę szybko traci się z oka, kolor blaknie, w ciągu dnia trzeba poprawiać.
Tusz do rzęs MaxFactor 2000 Calorie
Mój ulubiony tusz. Wypróbowałam wiele z Maybelline, L'oreal, Bourjois, Joko... kilka ich miałam na tusz nie oszczędzam. Ten najbardziej spełnia moje oczekiwania. Wydłuża, pogrubia, nie skleja. Minus to tylko to, że kruszy się jak minie jego czas świeżości po pierwszym otwarciu.
Podkład L'oreal True Match D3W3
Używałam go bardzo dawno, zmieniłam bo chciałam wypróbować inne. Wróciłam do niego bo tak naprawdę byłam z niego zadowolona. Może nie kryje idealnie, ma raczej średnie krycie. Jeśli chodzi o trwałość, to myślę, że tak do 6 h bez dotykania twarzy. Po dwuletnim nie używaniu go, od razu wiedziałam czemu go tak lubiłam. Skóra wygląda przy nim świeżo, nie zatyka, nie błyszczy się.
Takie tam moje małe zakupy.
Oby jeszcze kiedyś Rossmann powtórzył promocje uszczęśliwi wiele kobiet.
Pozdrawiam
Klaudia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz