ShinyBox - Sierpień

Zacznę chyba od tego, że totalnie się zakręciłam w tym miesiącu z pudełkami. 

To przez to, że nie zawsze jestem na bieżąco z czytaniem postów ShinyBox na FB.  

Na początku miesiąca Shiny wrzuciło zdjęcia pudełka The Luxury Touch, zdziwiona i wniebowzięta jakie cudne kosmetyki teraz będą, czekałam cierpliwie na dostawę. 

Dziś oglądam FB, a tu zonk. To nie te pudełka. Dopiero jak doczytałam dokładnie, to się dowiedziałam, że The Luxury Touch to był ekstrabox. Gdybym poczytała od razu to bym zamówiła, no ale trudno.
Główne pudełko również jest ciekawe. 

BANDI

Krem intensywnie nawilżający. Do każdego rodzaju skóry, do codziennej pielęgnacji.

 DERMIKA

Serum-koncentrat piękna. Stymuluję odnowę skóry i chroni przed starzeniem.

YASUMI

Emerald cooling mist. Odświeżająca mgiełka dla zmęczonych nóg. Poprawia krążenie, odświeża.

GLAZEL

Konturówka do brwi. Kolor brąz. PRODUKT PEŁNOWARTOŚCIOWY

Dodatkowy kosmetyk

THE BODY SHOP

Masło do ciała z olejem arganowym.

Próbki, które dostali wszyscy

Kosmetyk wylosowany wśród subskrypcji

To tyle. Fajne pudełeczko. Uwielbiam Bandi i Dermike, więc pewnie za niedługo znikną. . Mój mąż już podczepił się do mgiełki do nóg. Jak zawsze u mnie szybko znikają cudeńka :)

Jak Wam się podoba?

Wiecie co ten ekstrabox nie da mi żyć, a to przez głównie dwa produkty. 

Fake Bake Flawless - płyn opalający (już zamówiłam dziś, nie wytrzymałam). Podobno jest świetny, nie żaden śmieszny żółty samoopalacz, gdzie skóra jest pomarańczowa.

No i Revitalash - odżywka do rzęs, jeszcze mi nie wpadła do rąk. Może kiedyś. 

Pozdrawiam

Klaudia