Długo wyczekiwana, oj bardzo długo.
Zawsze mi było szkoda kasy na nią, a parę lat temu była dużo droższa. Teraz cena spadła bo jest już nowszy model zrobiony z tytanu i cyfrowym wyświetlaczem, plus temperatur do 200 st.
- powłokę Sublim'touch
- max. temperatura 180 st.
- 10 ustawień temperatury (150-180)
- wbudowaną podstawkę
- wentylowana końcówka izolowana
- On/Off sygnalizacja diodowa
- obrotowy kabel
Producent zaleca, aby poziom temperatury dopasować do włosów i tak
- położenie od 1 do 4 - włosy cienkie, rozjaśnione/lub wrażliwe
- położenie od 5 do 7 - włosy normalne, farbowane i/lub po trwałej ondulacji
- położenie od 8 do 10 - włosy grube i/lub kręcone
Nie posłuchałam producenta i ustawiłam sobie na 8 poziom. Nic się nie stało po prostu trzymałam krócej zawinięte włosy.
Zastanawiałam się między 38 a 32 mm, no i po poczytaniu dużo komentarzy wybrałam ten mniejszy. Otóż 38 mm polecane jest dla osób z bardzo długimi włosami, z forum dużo dziewczyn pisało, że nie zawsze włos się skręcił przy krótszych włosach.
Nie ryzykowałam, żeby się nie rozczarować zakupem. Mam włosy za barki, dlatego kupiłam 32 mm.
Myślałam, że opinie dam popołudniu (specjalnie czekałam z umyciem włosów - to w następnym poście) po zakręceniu pięknie włosków, ale niestety kurier przyjechał 1,5 godziny przed moim wyjściem na pole dance. Zdążyłam tylko trochę na szybko podkręcić końcówki . Efekt i taki mi się podobał. Na pewno w weekend pobawię się dłużej w kręcenie włosów, więc pokaże zdjęcia jaki faktycznie powinien być efekt po niej.
Poniżej na zdjęciach zobaczycie jak wyglądają włosy na szybko kręcone
Pozdrawiam, jeszcze tylko jutro i długi weekend
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz